„Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju: w Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju{…} ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu, zapach moki i gęstość miodowego płynu”[i]

 

Ten niezwykły napój został sprowadzony do Polski w XVII w przy udziale Turków panujących wtedy na terytorium Mołdawii. Zachwycił się nim ówczesny władca polski Jan III Sobieski. Niestety gościł on na stołach jedynie szlachty i był zarezerwowany dla elity. W XIX w stał się on bardziej dostępny dzięki coraz większej liczbie kawiarni, które podawały kawę z dodatkiem alkoholu i stanowiły ośrodki życia miejskiego oraz kulturalnego. Jednak dla mieszkańców wsi była ona często nieosiągalna. Czasy PRL-u spowodowały nie tylko diametralne zmiany w życiu społeczno-obywatelskim, ale również znacznie ograniczyły dostęp do produktów żywnościowych tzw. żywność na kartki. Ta sytuacja dla obywateli była niezwykle uciążliwa. Kawa więc jako produkt deficytowy była otoczona kultem. Niewiele osób mogło sobie pozwolić na posiadanie kawy w blaszanej puszce oraz drewnianego młynka ręcznego. Z powodu jej wysokiej ceny często była przeznaczana na prezenty lub stanowiła formę łapówki. Wśród firm sprzedających kawę najpopularniejsza była m.in Spółdzielnia Spożywców Społem. Niestety na półkach i tak było dostępnych jedynie kilka rodzajów, które były bardzo zbliżone do siebie smakowo. Kiedy zapytamy osobę która żyła w czasach komunistycznych o jej wspomnienia związane z kawą, odpowie, że pamięta jak jej rodzice pili kawę w szklance, zalaną wrzątkiem w blaszanym koszyczku. I to nie codziennie, ale na specjalne okazje. Kiedy w latach 60 w Warszawie wprowadzono przepis o pracy od godziny 6.00 „mała czarna” stała się nieodzownym elementem życia biurowego ze względu na to, że jej spożycie poprawia koncentracje oraz ma efekt pobudzający. Od czasu wprowadzenia w Polsce modelu gospodarki wolnorynkowej napój ten stał się ogólnodostępny, a jego ceny były niższe.

 

W związku z tym, że obecne tempo życia społeczeństwa zostało znacznie przyspieszone kawa dla wielu osób stała się specyfikiem na podniesienie ich wydajności. Ponad 80 % mieszkańców Polski przyznaje się do regularnego spożycia kawy, a aż 16 % ankietowanych sięga po ten napój kilka razy w ciągu dnia. Warto również zwrócić uwagę, że większość pracowników( ok. 66 %) sięga po filiżankę kawy zaraz po przyjściu do pracy. Można z tego wyciągnąć wniosek iż co piąty Polak w godzinach między 7.00-8.00 ma już pierwszą kawę za sobą. Wielu z nas sięga także po nią na stacjach benzynowych w drodze do pracy. Stanowi to również wygodną opcję w czasie podróży. Najpopularniejsza jest kawa z mlekiem, wybierana częściej przez kobiety zaserwowana w filiżance. Mężczyźni statystycznie decydują się na mocne espresso podane w ceramicznym kubku. Poza tym od kiedy w Polsce pojawiły się pierwsze tzw. „zagraniczne sieciówki” m.in. Starbucks powstały w 2009 roku na terytorium naszego kraju można zauważyć rozwój popkultury z nim związany. Klientami są zazwyczaj osoby młode, w przedziale od 20 do 29 roku zamieszkałe w dużych oraz średnich miastach. Na jedną wizytę przeznaczają około 25 zł . Jednak konsumenci najwięcej czasu spędzają w kawiarniach lokalnych. Kawa stanowi jeden z najważniejszych produktów lądujących w koszyku podczas zakupów Polaków. Według badań przypada 2.85 kg rocznie na mieszkańca. Polacy coraz większą wagę przywiązują do tego co piją i w jaki sposób. Inwestują w coraz nowsze ekspresy do kawy. Częściej wybierają kawę świeżo paloną z różnych rejonów świata m.in. z Gwatemali czy z Meksyku odznaczające się odrębnymi nutami smakowymi i aromatami niż kawę rozpuszczalną. Szkoda tylko, że obecnie polski rynek został zdominowany przez kawę w kapsułkach, które są dużo słabszej jakości niż świeżo palone ziarna. Na szczęście konsumenci zaczynają odczuwać znaczącą różnicę pomiędzy nimi. Już nie tylko jest wybierana tzw. kawa sypana, ale coraz częściej decydujemy się na Caffe Latte czy Ice Coffee . Jeżeli chodzi o spożycie kawy w warunkach domowych to dużą popularnością cieszy się tzw. kawa „plujka”. Czarna z fusami jest wybierana zazwyczaj przez osoby w wieku średnim posiadające wykształcenie zasadnicze oraz osiągająca miesięczne dochody na poziomie przeciętnym lub niższym. Sympatykami kaw ziarnistych są zazwyczaj osoby posiadające wykształcenie wyższe oraz mieszkające w dużych miastach.